Książka – Jest to fragment  książki Janusza Szostaka „Otchłań grzechu”, która ukazała się  w 2020 roku.

Książka – Jest to fragment  książki Janusza Szostaka „Otchłań grzechu”, która ukazała się  w 2020 roku.

Wielowątkowy thriller pełen zwrotów akcji, którego fabułą zaczyna się w latach 80. ubiegłego wieku, a kończy współcześnie.

Jest to mroczna opowieść trzymająca cały czas w napięciu intrygą, w której w zaskakujący sposób splatają się losy bohaterów.  To powieść nasycona zbrodnią, pożądaniem, nikczemnością, seksem i złem pod każdą niemal postacią.

Mizerny promyk słońca przedostał się przez okno nawy i przeciął strużką światła granitową posadzkę bazyliki.

Opustoszała mroczna świątynia o świcie zionęła chłodem. Majestatyczna budowla podkreślała swym surowym wnętrzem doskonałość i wszechmoc Stwórcy. Miliony modlitw, próśb i błagań wznoszonych do Boga i zapamiętanych przez wyniosłe wnętrze.. Radość i rozpacz, skrucha i pycha, dziękczynienie i świętokradztwo. Wszystko przez wieki zapisane w tych murach (…)

Zatrzymał się na środku świątyni owładnięty grzesznymi myślami. Pogrążając się w nich, stawał się słaby, uległy, zrezygnowany. Osaczony złem, czuł, jak poddaje się, kapituluje. Atak złych myśli sprawił, że chciał krzyczeć, wyć na cały głos, by usłyszał go Bóg.. Szukał ratunku, odpowiedzi na dręczące go pytania. Pragnął rozwiać wątpliwości, a może nawet walczyć ze zniewoleniem, które nieustannie niszczyło go od środka, jakby wgryzało się w jego duszę dzień po dniu niczym natrętne robactwo. 

Uniósł głowę wysoko, ku figurze Zbawiciela Cierpiącego na krzyżu.

– Jezu miłosierny, ratuj mnie, wybaw, bo pogrążam się w ciemnościach! – echo odbiło od ścian świątyni głos rozpaczy.

Jeszcze na dobre nie wygasł krzyk uwięziony w romańskich murach, gdy poczuł ciepło na swoim ramieniu. Odwrócił się. Stał przed nim przygarbiony zakonnik o ostrych rysach twarzy. Jego ciepłe spojrzenie otulało niczym ramiona, w szarych zmęczonych oczach zobaczył bezgraniczne zrozumienie.

– Jak mogę ci pomóc, synu? – duchowny zapytał nieco ochryple, niskim, kojącym głosem.

– Przychodzę tu, bo nikt nie jest w stanie mi pomóc. Jestem zrozpaczony. Ojcze, dotarłem na skraj opętania. To siła, której nie potrafię się oprzeć. Zniewala mnie, obezwładnia, zakłada na mnie jarzmo, z którego sam się nie wyzwolę. Czuję, że ona kradnie moją duszę. Pomóż mi, błagam – patrzył z nadzieją na zakonnika.

– Kim ona jest? – zapytał zakonnik.

– Kobietą, za którą zmierzam, która sprawia, że staję się jej niewolnikiem. Top Izabella – wyszeptał.

Słysząc to imię,  duchowny spochmurniał.

–  Ona posiada ducha Jezabel – zawyrokował szybko i pospiesznie dodał: – To jeden z najbardziej wulgarnych i zwodniczych duchów w szatańskiej hierarchii.

– Czy to właśnie ona była żoną króla…Achaba? – z trudem wydobył z pamięci biblijna postać.

– Tak, to najbardziej czarny kobiecy charakter w Biblii. Pamiętaj, ta kobieta użyje seksu oraz zmysłowości, by cię uwieść i kontrolować. Jednak nie będzie miała nad tobą władzy, jeżeli cię nie uwiedzie. Ale kuszenie to jej siłą, ona jest mistrzynią uwodzenia.

– To prawda, ojcze ulegam jej…

– Ta kobieta ukryje potworną brzydotę pod złudnym pięknem i fałszywą zmysłowością. Ona będzie karmić cię komplementami. Będzie ci schlebiać, sprawi, że poczujesz się wyjątkowo dobrze w jej towarzystwie. Zawładnie tobą, by stworzyć związek dusz. Okręci wokół twojej szyi sznur, a ty nawet tego nie zauważysz. Będziesz jedynie słyszał pochlebstwa i czułe słówka. Powie ci, że nikt nie rozumie ciebie tak dobrze jak ona. Z łatwością uzależni cię od siebie, usidli, podporządkuje i powiedzie na potępienie (…)

– Dlaczego jest w niej tyle zła?

– Ta kobieta została wychowana przez matkę i podobnie jak jej rodzicielka nienawidzi mężczyzn. Nęci ich, rozkochuje, ale nikomu nie daje miłości. Wszystko, co od niej otrzymasz, to ból i dewiacje. (…) Jeśli złapiesz się na jej przynętę i zakochasz w niej, twoja głowa zostanie rozerwana. Ty zostaniesz stracony. Pismo Święte głosi: „Bo dołem głębokim jest nierządnicą, a obca kobieta ciasną studnią. Zaiste, czai się jakiś rabuś, wśród ludzi pomnaża niewiernych”.  Właśnie Jezabel jest taką obcą kobietą! – zagrzmiał zakonnik, jakby chciał w ten sposób przepędzić demonicznego ducha. – Ale Jezabel to jednocześnie wojownik, który nie poddaje się łatwo. Na pewno nie pokona jej i nie wystraszy krzyk.

– Jak ma się przed nią bronić? – zapytał gasnącym głosem, skulony w sobie dygotał.

Zakonnik obserwował ze spokojem, jak jego ciało drżało w konwulsyjnych spazmach, a twarz wykrzywiał przerażający grymas. Podszedł i pochylił się nad nim.

– Posłuchaj, najważniejsze jest uniknięcie jakichkolwiek osobistych relacji z tą kobietą. Bowiem ona ma w sobie ducha Jezabel. A ten jest wyjątkowo niebezpieczny, gdyż łączy się z osobowością opętanego człowieka i trudno się go pozbyć. Módl się i uciekaj od niej. Bo jej duch pożera  ludzi niczym korniki drewno.

Obudził się w środku nocy cały spocony, cuchnął strachem. Był przerażony i zdezorientowany. Niepewnie rozejrzał się wokół. Znajdował się w swoim mieszkaniu, w swoim pokoju, w swoim łóżku. Czuł jednak, że nie jest już sobą (…)

Janusz Szostak (2020r). Dziennikarz śledczy, reporter, pisarz

Tę książkę oraz inne można kupić m.in. w Empiku.

Fot. archiwum prywatne Aldony Błaszczyk-Szostak/ fb Aldona Błaszczyk-Szostak

Scan okładki  książki.

Książka dostępna również jako e-book.

Share this content:

Opublikuj komentarz