Literatura amerykańska w DKK

SOCHACZEW Kolejne w tym roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki skupiło się na omówieniu powieści „Małe ogniska”, autorstwa Celeste Ng, amerykańskiej pisarki o chińskich korzeniach. To co typowe dla współczesnej literatury, nie tylko amerykańskiej, to krzyżowanie kultur, obyczajów, zwyczajów i odmienności, która cechuje obecny świat.

„Małe ogniska” to powieść o pułapce doskonałości, w którą wpadają ludzie, którym się wydaje, że życie da się do końca zaplanować, uporządkować i przewidzieć. No i stworzyć idealny świat, pozbawiony pułapek i życiowych potknięć.

W dyskusji nad powieścią padły pytania, czy rygorystyczne przestrzeganie zasad zapewnia spokojne i szczęśliwe życie, a macierzyństwo to więź zrodzona tylko z miłości czy z pokrewieństwa. I czy powinno się pozwalać na adopcje dzieci z innych kultur? Ponadto, czy możliwe jest życie w takim mieście jak Shaker Heights, stworzonym tylko po to, by ludzie żyli w utartych schematach i ściśle wytyczonymi kolejami losu.

Jak się okazało w powieści nie ma takich utopii i nawet w doskonałym świecie wszystko się może zawalić. Dla jednej z bohaterek książki, Eleny Richarson najważniejsze są zasady. W jej świecie wszystko jest według ściśle ustalonych norm, a wszyscy mieszkańcy wyglądają podobnie, każdy zna swoje miejsce i swoją rolę w przyszłości. Gdy w tym uporządkowanym do granic wytrzymałości miejscu pojawia się fotografka Mia Warren, samotna matka wychowująca nastoletnią córkę Perle, wszystko się zaczyna walić w gruzy. Style życia obu rodzin są odmienne i najmłodsze pokolenie wchodzące w dorosłość nie chce iść tropem rodziców, gdyż szuka własnej drogi, zafascynowane odmiennością priorytetów, wartości i dążeń.

W końcu odkrywa inność, która jest atrakcyjna, bo opiera się na nieoczekiwanym i nieznanym. Z kolei sekrety które obciążają obie rodziny doprowadzają stopniowo do tego, że idealny, misternie zbudowany i uporządkowany świat rozsypuje się, bo zbudowany został na bazie kłamstw i straconych złudzeń. Książka wywołała burzliwą dyskusję, a nawet przeciwstawne wnioski. Jak zwykle nawiązywano do obecnej sytuacji i oczekiwań społecznych na całym świecie.

Kolejną lekturą za miesiąc będzie „Mała światu znana jako Madame Tussaud” Edwarda Carey’a, powieść zbudowana w formie pamiętnika. Bohaterka, żyjąca od 1764 roku do 1846 roku, zapisała się jako artystka, twórczyni Muzeum Figur Woskowych. Spotkanie otwarte dla wszystkich chętnych odbędzie się 25 marca o godzinie 16.00 w czytelni MBP w Sochaczewie.

Fot. Bogumiła Nowak