Nadali Honorowe Obywatelstwo Gminy

Ostatnia sesja Rady Gminy Sochaczew miała bardzo przyjemne  momenty, ale też bardzo trudne, wręcz burzliwe. Bardzo pozytywnym akcentem było nadanie tytułu Honorowego Obywatela Gminy Sochaczew Czesławowi Ćwiklińskiemu, wieloletniemu działaczowi samorządowemu i byłemu przewodniczącemu Rady Gminy.  Na tej samej sesji wręczono Małgorzacie Lewandowskiej nominację na dyrektora Szkoły Podstawowej im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Wymysłowie. Pożegnano też byłych sołtysów, którzy zakończyli swą prace w minionej kadencji.

Jednak na samym początku radni przegłosowali sprawy związane z Wieloletnią Prognozą Finansową  oraz skorygowano tegoroczny budżet gminy. Zgodnie ze zmianami w budżecie WPF dochody zwiększono o 1 189 178,85 zł z czego wydatki bieżące zwiększono o 1 089 178,55 zł, a majątkowe o 91 tys. zł. Dochody ogółem wynosiły 99 473 478,45, a po zmianie 100 662 657,30 zł. Wydatki do 26 sierpnia wynosiły ogółem 113 852 806,,14 zł. Po przegłosowaniu zmiany budżetu wydatki zamkną się kwotą – 115 041 984,99 zł.

Pod koniec sierpnia radni gminy Sochaczew wprowadzili uchwałę w sprawie inkasa podatku od nieruchomości, rolnego i leśnego. W zarządzeniu pobór podatku od osób fizycznych w sołectwach prowadzą wyznaczeni w gminie inkasenci odpowiadający za odprowadzanie podatków. Za swoją pracę pobierają wynagrodzenie, które wynosi 10 procent od zebranej sumy.

Ponadto radni wyrazili zgodę na zawarcie umowy z gminą przez Leonarda Pałuby o przekazanie nieruchomości zabudowanej w Kożuszkach Parceli. Jest to nieodpłatne przekazanie nieruchomości na gminę lub Skarb Państwa. Gmina ponosi koszty opłaty za jego pobyt w domu pomocy społecznej.

W uchwałach na koniec radni zmienili parametry drzew uznawanych za pomniki przyrody. Wynika to z ustawy o ochronie przyrody. Stare drzewa zastąpione zostaną po uzgodnieniu z Regionalnym Dyrektorze, Ochrony Przyrody w Warszawie nowymi nasadzeniami. Dotyczy to drzew w pasie drogi wojewódzkiej nr 580 na odcinku drogi Żelazowa Wola, Dzięglewo i Chodakówek.

Po części roboczej sesji odbyła się ceremonia wręczenia Czesławowi Ćwiklińskiemu, długoletniemu przewodniczącemu Rady Gminy Sochaczew tytułu Honorowego Obywatela Gminy. Akt nadania został odczytany przez obecnego przewodniczącego. W tej kadencji rady jest nim Wiesław Skóra. Dokument wraz z pamiątkową statuetką wręczyli mu Dariusz Krupa, wójt gminy Sochaczew i obecny przewodniczącego rady.

Wójt podkreślił, że decyzja o przyznaniu tego zaszczytnego tytułu była jednogłośna i w pełni zasłużona. 

– Pan Czesław swoim życiem, działalnością społeczną oraz wkładem w rozwój naszej małej ojczyzny stał się wzorem do naśladowania dla nas wszystkich. Był niezmordowany przez lata. Swoją funkcję pełnił ponad 30 lat  – mówił Dariusz Krupa.

Sam bohater wydarzenia zaznaczył, że bardzo się cieszy z tego tytułu i docenienia lat pracy na jego stanowisku. Pomimo zakończenia działalności publicznej, nie wyklucza  dalszej  aktywności i zawsze będzie słuchał i oglądał sesje rady gminy jako słuchacz. To właśnie z transmisji dowiedział się o wyróżnieniu i jednogłośnym zaaprobowaniu jego oferty. Jak sam mówi, przez lata kierował się zasadą „zgoda buduje, a niezgoda rujnuje”, co przynosiło wymierne efekty w codziennej pracy na rzecz mieszkańców. Nigdy też nie kierował się partyjnymi wytycznymi, gdyż jak zaznaczał w życiu liczy się człowiek, a nie partyjne slogany. Wiesław Skóra, podkreślił, że Czesław Ćwikliński zawsze był osobą godną zaufania, a jego decyzje cechowała sprawiedliwość i rozwaga.

– Po czynach Cię osądziliśmy. Byłeś dobrym, zapobiegliwym, sprawiedliwym przewodniczącym i jak nikt zasłużyłeś na ten tytuł Honorowego Obywatela Gminy Sochaczew – podsumował Wiesław Skóra.

– Kiedy dowiedziałem się o tym wyróżnieniu dla mnie to najpierw się ucieszyłem, a potem przyszła refleksja, co ja powiem. Jednak mogę mówić bardzo wiele bo dużo dobrego się przez te lata wydarzyło. Mamy się czym pochwalić, bo i gmina stała się dwukrotnie większa jeśli chodzi o liczbę mieszkańców, no i bardziej zasobna niż przed 30 laty. To sukcesy nie tylko nasze, ale przede wszystkim mieszkańców, że zawierzyli naszej wizji – dodał Czesław Ćwikliński.

Następnie rada gminy podziękowała sołtysom, który zakończyli swą kadencję w tym roku. W tym gronie jest najstarsza sołtyska, Józefa Offerczak, która była na tym stanowisku w Rozlazłowie ponad 36 lat. To ogrom pracy, jaki wykonywała na pierwszej linii kontaktów mieszkańców sołectwa z urzędem gminy.

– Mam jeszcze sporo siły i zdrowie dość dobre, ale chcę już odpocząć. Niech młodsi zajmą się sołtysowaniem. Chcę trochę więcej czasu spędzać z rodziną. Teraz planuję wyjazd do sanatorium ­– wspomniała pani Józefa.

Fot. Bogumiła Nowak