OSZUSTWO METODĄ „NA POLICJANTA”
Zadzwonili do mieszkanki powiatu sochaczewskiego i powiedzieli, że jej córka potrąciła ciężarną kobietę na przejściu dla pieszych. Oszuści tak zmanipulowali kobietę, że wydano im kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zachowajcie szczególną ostrożność podczas rozmów telefonicznych, szczególnie wtedy, gdy pojawia się temat przekazania pieniędzy lub zagrożonych środków na koncie.
Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie wpłynęła informacja o oszustwie metodą „na policjanta”. Z zebranego materiału wynika, że do seniorki z powiatu sochaczewskiego zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Policji z informacją, że jej córka potrąciła ciężarną kobietę na przejściu dla pieszych. Mężczyzna twierdził, że sprawczyni wypadku grozi kara kilkunastu lat pozbawienia wolności i konieczne jest wpłacenie kaucji, aby uniknęła konsekwencji prawnych.
Oszuści manipulują swoimi rozmówcami i stosują ataki socjotechniczne. W tym przypadku grali na emocjach w taki sposób, że naturalna rodzicielska troska o dziecko (niezależnie od tego, ile ma lat) wzięła górę. Przestępcom wydano kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Ponownie przypominamy:
- nie wierz we wszystko, co słyszysz w słuchawce. Każdą informację o wypadku lub innych problemach członków rodziny należy weryfikować, zwłaszcza wtedy, gdy w rozmowie pojawia się temat związany z koniecznością przekazania pieniędzy.
- przypominamy, że metody oszustów nie są stałe i mogą być modyfikowane w zależności od tego, jak potoczy się rozmowa (przestępcy mogą podawać się za policjantów, prokuratorów lub innych urzędników, a ja jakiś czas mogą podszywać się pod pracowników banku).
- przestępcy mogą wymyślać różne historie, aby zdobyć pieniądze, np. przekonując, że członek waszej rodziny spowodował wypadek drogowy lub o zagrożeniu waszych pieniędzy zgromadzonych w banku.
- jeżeli w rozmowie pojawia się temat przekazania pieniędzy, należy rozłączyć się i powiadomić najbliższą jednostkę Policji! Pamiętajcie, żeby nie przekazywać pieniędzy, ani nie zostawiać ich w wyznaczonych przez przestępców miejscach, np. w bramie czy w koszu na śmieci.
asp. Agnieszka Dzik
fot.pixabay
Share this content:
Opublikuj komentarz