Płoną sterty słomy na polach

Płoną sterty słomy na polach

W ostatnich dnia zapłonęły sterty słomy na polach. W okresie żniw pożary słomy nie są tak rzadkim przypadkiem. Czasem dochodzi do samozapłonu wskutek przegrzania się słomy. Jednak muszą być ku temu sprzyjające warunki. Czy tak jest w tej chwili? Trudno to ocenić. Wysoce prawdopodobne jest, ze mogło dojść do przypadkowego zaprószenia ognia lub podpalenia.

Pierwszy przypadek pożaru słomy na polu na terenie powiatu sochaczewskiego miał miejsce na początku sierpnia w środku nocy. Wtedy udało się strażakom szybko ugasić ogień, choć strawił on prawie całą kopę. Po ugaszeniu ognia przegrzebali pogorzelisko dogaszając zarzewia.

W drugim  zgłoszeniu wezwano straż w piątek, 9 sierpnia tuż przed godziną 4.00. Płonęła sterta słomy na polu w Nowych Paskach w gminie Teresin.

Po przyjeździe na miejsce zdarzenia strażacy stwierdzili, że ogień objął pryzmę balotów o wymiarach około 20 na 5 metrów. Sytuację utrudniał fakt, że pryzma znajdowała się bardzo blisko obszaru leśnego. Groziło to przeniesieniem się ognia na zadrzewiony kompleks. Wtedy pożar byłby o wiele trudniejszy do opanowania

Strażakom udało się odgrodzić stertę siana ustawioną w piramidę od reszty pola i zabezpieczyć przed przeniesieniem płomieni na pobliski las. Silnymi strumieniami wody zalano stertę, po czym przerzucono resztki słomy przelewając je wodą. Chodziło o to, by pożar został doszczętnie ugaszony, by ogień na nowo nie wybuchł. Sterta słomy w całości spłonęła.

Trwające przeszło 5 godzin działania prowadzili strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Sochaczewa wspierani przez zastępy druhów z okolicznych jednostek OSP z Budek Piaseckich, Niepokalanowa, Paprotni, Szymanowa, Strzyżewa oraz Szczytna.

Na razie nie są znane okoliczności pożaru. W przypadkach dużych strat materialnych przyczyny ustalają biegli z zakresu pożarnictwa. Stwierdzają, czy pożar wybuchł samoczynnie, przez przypadek, czy był celowym podpaleniem. Strata spowodowana pożarem musi jednak zostać zgłoszona przez poszkodowanego, jeśli chce ta osoba dochodzić odszkodowań, gdy jest ubezpieczona. Jedynie w przypadku ofiar śmiertelnych działania są podejmowane natychmiast przez policję i prokuraturę, celem ustalenia okoliczności zdarzenia.

Strażacy apelują, by przy takich upałach jak obecnie i skrajnym wysuszeniu pól szczególnie uważać, aby nie zaprószyć ognia, który jest nie tylko zagrożeniem dla mienia i życia ludzi oraz zwierząt. Najlepiej przy okazji prac polowych nie palić oraz nie rozpalać ognisk w pobliżu stert czy stogów słomy, gdyż wystarczy mała iskra, by ogień pochłonął słomę lub płody rolne.

Fot. PPSP Sochaczew

Share this content:

Opublikuj komentarz