Powódź nadal jest możliwa

Wojewoda Mazowiecki ogłosił 30 stycznia stan zagrożenia powodziowego na terenie Mazowsza. Sytuacja nadal jest dynamiczna i alarmy powodziowe póki co nadal obowiązują. Wisła i Bzura grożą bowiem nadal wylaniem. Poziom wód tych rzek cały czas jest monitorowany. Wszystko jednak zależy od warunków pogodowych. Opady deszczu, zwłaszcza intensywne i długotrwałe mogą spowodować podniesienie poziomu wód w Wiśle i Bzurze.

Przez ostatnie dwa tygodnie sytuacja hydrologiczna na rzekach w powiecie sochaczewskim stale się zmieniała, ale cały czas stan wód oscylował wokół poziomu ostrzegawczego. 11 lutego wójt gminy Młodzieszyn poinformował mieszkańców zagrożeniu powodziowym na Wiśle i Bzurze. Zgodnie z komunikatami hydrologicznymi na pierwszej z rzek zostały przekroczone stany alarmowe na odcinku Wyszogród – Kępa Polska. Stan wody na Wiśle, na wodowskazie w Wyszogrodzie wynosił 566 cm przy stanie ostrzegawczym 500 cm i alarmowym 550 cm. Natomiast poziom wody Bzury 11 lutego na wodowskazie w Żukowie wynosi 301 cm przy stanie ostrzegawczym 300 cm i alarmowym 350 cm.

Znaczne przekroczenie stanu alarmowego stało się bardzo groźne i wymagało dodatkowych działań służb gminnych oraz strażaków z jednostek OSP. Nie tylko prowadzenia monitoringu rzeki na odcinku przynależnym do gminy Młodzieszyn, ale też stałego kontrolowania stanu wałów powodziowych. Służby gminne, druhowie Ochotniczych Straży Pożarnych prowadzą ciągły nadzór nadwiślańskich i nadburzańskich obszarów na odcinku terenu gminy Młodzieszyn. W przypadku zmian stanu wód i ewentualnego zagrożenia będziemy Państwa na bieżąco informować o sytuacji hydrologicznej gminy.

Dwa dni później, czyli 13 lutego sytuacja nieco poprawiła się. Stan Wisły spadł poniżej stanu alarmowego do wysokości 546. Jednak to tylko 4 cm do sytuacji alarmowej. Jednak na Bzurze poziom wody podniósł się o 5 cm. Na wodowskazie w Żukowie wynosi 306 cm przy stanie ostrzegawczym 300 cm i alarmowym 350 cm.

Z kolei 15 lutego stan wody Wisły na wodowskazie w Wyszogrodzie wynosił 560 cm przy stanach: ostrzegawczym 500 cm i alarmowym 550 cm. W ciągu dwóch dni poziom Bzury spadł poniżej stanu ostrzegawczego. Na  wodowskazie w Żukowie wynosił 294 cm przy stanach: ostrzegawczym 300 cm.

Zagrożenie powodzią jednak nadal istnieje. Wystarczą większe długotrwałe deszcze, zwłaszcza bardzo intensywne, by poziom wody dynamicznie wzrósł i obie rzeki wylały.

– W przypadku zmian stanu wód i ewentualnego zagrożenia będziemy mieszkańców na bieżąco informować o sytuacji hydrologicznej gminy. Na stronie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej można sprawdzić, jaki jest stan wód – informuje wójt gminy Młodzieszyn.

BN

Fot. OSP Młodzieszyn