Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Mieszkańcy Sochaczewa wybiorą wówczas nie tylko swoich radnych, którzy przez następne lata będą reprezentować ich interesy, ale również burmistrza miasta Sochaczew.
O reelekcję nie będzie ubiegał się aktualnie sprawujący funkcję burmistrza Piotr Osiecki, zatem tegoroczne wybory przyniosły aż sześciu kandydatów, którzy walczą o to stanowisko. Podczas debaty, która odbyła się 24 marca, zaprezentowali się wszyscy startujący w wyborach (w kolejności podanej przez PKW):
– Tomasz Ertman, KWW Trzecia Droga Polska 2050, Szymona Hołowni – PSL, lat 60,
– Marek Gołkowski, KKW Koalicja Obywatelska, lat 65,
– Daniel Kamil Janiak, KWW Daniela Janiaka Łączy Nas Sochaczew, lat 36
– Andrzej Mikołaj Kuśmirek, KW Mazowiecka Wspólnota Samorządowa, lat 52
– Joanna Agnieszka Niewiadomska – Kocik, KWW Forum Samorządowe Piotra Osieckiego, lat 56
– Dariusz Zielski, KWW Samorządowcy Razem, lat 63.
Debata rozpoczęła się od autoprezentacji kandydatów. Na krótkie podsumowanie każdy z obecnych miał dwie minuty. Marek Gołkowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej podsumował:
– Po to, by miasto mogło się rozwijać, by sochaczewianie mogli się rozwijać musu być konkretny plan nie tylko w najbliższych latach, ale na przyszłość. Musi być plan, który jest przeznaczony dla wszystkich sochaczewian, dla uczniów, rodziców, przedsiębiorców, wszystkich, którzy w Sochaczewie mieszkają. Najważniejsze, żeby rzeczony plan uwzględniał uwarunkowania Sochaczewa, jego mocne i słabe strony, plan, który zwróci uwagę na bogactwo ekologiczne Sochaczewa. Należy dostosować program zagospodarowania przestrzennego do potrzeb inwestorów, czyli przede wszystkim miejsca do inwestowania. Oprócz tego muszą być drogi dojazdu, kanalizacja, przygotowanie planu wykorzystania odnawialnych źródeł energii, przedsiębiorcy muszą też wiedzieć, że lokalne władze stoją po ich stronie. Myślę, że jestem człowiekiem, który już pokazał, że można ściągać inwestorów do miasta.
W pierwszym punkcie nie tylko o swojej kandydaturze mówił Dariusz Zielski, reprezentujący Samorządowców Razem:
– Jesteśmy Stowarzyszeniem, które powstało w ubiegłym roku, które zrzesza społeczników. Jesteśmy oddolną inicjatywą, nie ma nad nami żadnej partii. Od 35 lat prowadzę działalność w Sochaczewie. Bardzo bym chciał, żeby moje wnuki mogły i chciały zostać w Sochaczewie, dlatego będziemy jako Stowarzyszenie działać dla Sochaczewa, dla mieszkańców, będziemy modernizować Chodaków, ściągać inwestorów. Mamy dużo dobrych pomysłów. Uważam, że można Sochaczew rozwijać, żeby chcieli tu mieszkać ludzie.
Kolejnym punktem wydarzenia był punkt dotyczący spraw komunalnych. Na pytanie: W kontekście historii Chodakowa i Fabryki Przędzy i Tkanin Sztucznych „Chodaków” symbolizujących lokalny przemysł, jakie działania przewidują kandydaci podjąć, aby przyciągnąć do miasta inwestorów, którzy stworzą nowe miejsca pracy nie tylko w sektorze logistyki, ale również w przemyśle i innych branżach. Jakie strategie zamierzają podjąć, aby Sochaczew stał się atrakcyjnym miejscem dla przedsiębiorstw. Joanna Niewiadomska – Kocik zaznaczyła: – Nasze spojrzenie kierujemy w stronę Chemiteksu, który otrzymał ponad 14 mln, dzięki którym uzbrojono ten teren i na pewno w porozumieniu z mieszkańcami, którzy określają zakres usług, powinien być wykorzystany. W strategii rozwoju miasta obszarem do inwestowania na pewno są usługi, na które wielu mieszkańców czeka. Szczególnie takim obszarem, któremu dedykowany jest ten temat rozwoju turystyki i usług rekreacyjnych. Gdy spojrzymy na projekty przygotowywane w ramach Żyrardowskiego Obszaru Funkcjonalnego pomysłów na rozwój, który pobudzi zakres usług, to zobaczymy, że jest bardzo dużo. Zadaniem samorządu powinna być również pomoc skierowana w kierunku deweloperów, żeby mogli wyszukać ciekawe miejsca. Uważam, że przyszedł czas na budownictwo komunalne. Mamy teraz prawie 600 mieszkań w 52 budynkach, 44 osoby czekają, czas oczekiwania 2 lata. Konieczne są termomodernizacje, odnawialne źródła energii skierowane do budynków i mieszkań komunalnych. Takie projekty są przygotowywane i trwają na przykład dla ulicy Grunwaldzkiej czy 600-lecia.
Andrzej Kuśmirek, kandydat Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej mówiąc o inwestycjach, podkreślił:
W tej chwili, aby szukać nowych inwestorów, należy szukać i wygospodarować nowe tereny, ale jednocześnie stworzyć warunki i odczytywać oczekiwania przedsiębiorców. Sochaczew w ciągu ostatnich pięciu lat skurczył się o 5 tysięcy osób. Ten proces należy zatrzymać, temu mają służyć inwestycje i tworzenie nowych miejsc pracy. To one zdecydują o tym, że mieszkańcy będą chcieli tutaj zostać, tu mieszkać i realizować swoje marzenia i zakładać rodziny.
W dziale sportu Tomasz Ertman, kandydat z Trzeciej Drogi i PSL na pytanie o kryteria podziału środków na różne dyscypliny sportowe niwelujące wykluczenie poszczególnych dyscyplin mówił:
– Moja propozycja jest taka, po wcześniejszym wspólnym uzgodnieniu należy podjąć decyzję, jaki procent budżetu jest możliwy do przekazania. To jest zasada: miasto ma lepiej, wszyscy mamy lepiej. Proponowałem stworzenie programy rozwoju sportu i programu budowy obiektów sportowych.
Tomasz Ertman w prezentacji swojego programu dodał:
Jedną z moich tez jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Sochaczewa, czyli przywrócenie obrony cywilnej. Kolejno stworzyć spis pomieszczeń, które mogłyby służyć jako schrony. Mamy takie budynki, które mogłyby zostać wykorzystane jako potencjalne miejsca schronu. Kolejnym ważnym elementem są przejścia dla pieszych, należy zamontować dodatkowe oświetlenie na czujniki ruchu nad pasami dla pieszych zwiększające bezpieczeństwo. Uważam, że bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze. Jeśli chodzi o współpracę z NGO, uważam, że organizacje pozarządowe powinny mieć swoje miejsce. Są na to miejsca w Sochaczewie, choćby w domach kultury. Należy też zrealizować takie punkty jak utworzenie specjalnej strefy ekonomicznej z ulgami dla przedsiębiorców, otworzyć urząd, i dostosować szkolnictwo do potrzeb rynku pracy.
W ostatnim punkcie uczestnicy mogli zadać pytanie kontrkandydatowi lub przeznaczyć czas na siebie, co uczynił Daniel Janiak z Łączy Nas Sochaczew, zaznaczając:
Jeżeli chcecie, żeby Sochaczew był otwarty i prawdziwy polecam swoją kandydaturę i wszystkich osób z list Łączy Nas Sochaczew. Każdego dnia będę Państwu służył, obiecuję, że otworzę urząd, w każdym problemie, każdego mieszkańca potrzebującego wsparcia swojego gospodarza będzie mógł na mnie liczyć, Chcę, żeby to sochaczewianie decydowali, jak ma wyglądać miasto przez następne 6 lat. Chcę być burmistrzem, który myśli o przyszłych pokoleniach, nie zapominając o fundamencie o seniorach, o osobach, które będą mogły mieć poczucie tego, że zawsze są bezpieczne.
Debata przebiegła w sposób kulturalny i spokojny. Kandydaci w półtoragodzinnej rozmowie dokonali przeglądu najważniejszych dla siebie punktów dotyczących swoich programów i planów dla miasta Sochaczew oraz jego mieszkańców. Oceny nie tylko debaty, ale i działań przedwyborczych i spotkań na ulicach miasta wyborcy dokonają już 7 kwietnia.
Share this content:
Opublikuj komentarz