Wzrost samobójstw wśród dzieci
W ostatnich latach jest coraz więcej dzieci, które dokonują prób samobójczych. Dane są alarmujące, jednak nadal brakuje specjalistów i świadomości, jak przeciwdziałać takim sytuacjom i jak pomóc młodym ludziom. Dużą rolę bez wątpienia odgrywają rodzice, Ale nie zawsze są w stanie pomóc, gdyż nie mają specjalistycznej wiedzy. Przyrost samobójczych prób jest bardzo dynamiczny. Nie omija to też naszego powiatu, gdzie służby medyczne i mundurowe ratują samobójców.
W ubiegłym roku ponad 2 tys. dzieci chciało targnąć na życie. Tak wynika z oficjalnych danych. Jednak nieoficjalnie może być ich znacznie więcej. Eksperci, którzy obserwują skalę tego zjawiska obawiają się, że dane będą w tym roku znacznie bardziej dramatyczne. Problemem dotąd nierozwiązanym jest brak psychologów i psychiatrów dziecięcych, a rośnie dostępność leków, które w sposób niewłaściwy są wykorzystywane przez najmłodszych. Nawet te bez recepty stanowią dla nich zagrożenie.
Nadal dominuje tabu, które stygmatyzuje społecznie kontakty z psychologiem lub psychiatrą. Zwłaszcza dorośli często mówią swym pociechom, że nie należy przyznawać się do wizyt u psychologa, a już broń Boże u psychiatry. Do szpitali często trafiają młodzi pacjenci, którzy zażyli kilkadziesiąt tabletek leków psychotropowych. Czasem są to przepisane dziecku leki. Bywa jednak, że do zatruć dochodziło także preparatami, które nie były przepisane nieletnim pacjentom. Są to dostępne w domu tabletki, syropy czy zastrzyki, które należą do innych członków rodziny.
Zdaniem lekarzy rodzice powinni zawsze przechowywać leki w miejscu bezpiecznym, niedostępnym dla dzieci, nawet tych starszych. Również Ministerstwo Zdrowia powinno wprowadzić ograniczenia jeśli chodzi o sprzedaż leków bez recepty osobom nieletnim. Dziś są one łatwo dostępne w sklepach i na stacjach benzynowych praktycznie bez ograniczeń. Sytuacji nie poprawiają też e-recepty. W social mediach łatwo można trafić na filmiki, w których młodzi ludzie testują przed kamerą mieszanki leków bez recepty, znalezione w domu farmaceutyki lub zdobyte z e-aptek. Niepokojącym trendem są też challenge, których założeniem jest przyjęcie takiej liczby tabletek, by trafić do szpitala.
W sytuacjach kiedy jest potrzebna pomoc można codziennie przez całą dobę dzwonić na nr 116 111 do Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży. Pomoc oferuje również Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, gdzie oprócz konsultacji dla najmłodszych, oferuje się też pomoc rodzicom i nauczycielom, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich podopiecznych.
Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu interwencji kryzysowej, trzeba dzwonić na policję pod nr 112 lub na pogotowie.
W zeszłym roku w Polsce odnotowano 2 031 prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Najtragiczniejszy jest jednak wynik tych prób – 150 osób nie udało się uratować.
Fot Pixabay
Share this content:
Opublikuj komentarz