Z miłości do Sochaczewa

Znany od wielu lat mieszkańcom Sochaczewa społecznik i samorządowiec. Autor zwycięskich projektów zgłaszanych do budżetów obywatelskich. Za działalność patriotyczną odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi przez Prezydenta RP. W wyborach samorządowych lider bezpartyjnego, lokalnego komitetu „Łączy nas Sochaczew”. Zapraszamy do wywiadu z najmłodszym kandydatem na urząd Burmistrza Sochaczewa – Danielem Janiakiem.

Co sprawiło, że zdecydował się Pan kandydować na burmistrza?

Przede wszystkim miłość do Sochaczewa. Przez lata angażowałem się w prowadzone na terenie miasta akcje charytatywne, organizowałem koncerty, prowadziłem zbiórki. Poznałem przy tym mnóstwo wspaniałych ludzi, z czasem było ich coraz więcej. W pewnym momencie, gdy zbliżał się czas wyborów, to oni zaczęli zachęcać mnie, abym został burmistrzem. Długo wahałem się przed podjęciem decyzji o kandydowaniu. Bardzo duże znaczenie, oprócz opinii otaczających mnie ludzi, miało wsparcie mojej Żony – Anny.

Od 2018 roku jest Pan radnym Rady Powiatu Sochaczewskiego?

Mandat radnego wprowadził mnie do rodziny samorządowej. Przede wszystkim pozwolił mi przekładać prośby mieszkańców na realne działania, na zdecydowanie większą skalę niż wcześniej. Jako przewodniczący Komisji Oświaty i Wychowania, Kultury, Sportu i Turystyki wprowadziłem zwyczaj komisji objazdowych, aby również inni radni mogli zobaczyć realne potrzeby naszych szkół ponadpodstawowych. Bez wątpienia ogromnym sukcesem tej kadencji była budowa nowej hali sportowej dla „Osiemdziesiątki”. Zawsze popierałem też przebudowy powiatowych dróg znajdujących się na terenie Sochaczewa. W ostatniej kadencji remontu doczekały się m.in. ulice Głowackiego, Boryszewska i Inżynierska.

Zna Pan już działanie samorządu miasta od środka. W latach 2015-2021 był pan pracownikiem Urzędu Miejskiego w Sochaczewie.

Wspominam te sześć lat z ogromnym sentymentem. Poznałem wielu wspaniałych ludzi, którzy zawsze byli dla mnie życzliwi. W wydziale kultury zajmowałem się przygotowywaniem budżetu, tworzeniem umów dla występujących w naszym mieście artystów i co za tym idzie byłem w stałym kontakcie z Wydziałem Prawnym. Praca wymagała kreatywnego podejścia, a jej celem było jak najlepsze wypromowanie Sochaczewa. Zajmowałem się również organizacją miejskich wydarzeń. Stąd pomysł na powrót do formuły Dni Sochaczewa z zamknięciem ul. Traugutta. To postulat szerokiego grona mieszkańców, a ich głos jest najważniejszy. Wcześniej pracowałem w Wydziale Sportu i Organizacji Pozarządowych. Miałem stały kontakt ze stowarzyszeniami. Widziałem z jakimi problemami spotykają się przedstawiciele trzeciego sektora i pomagałem im je rozwiązywać.

Jest Pan najmłodszy w gronie kandydatów. To wada czy zaleta?

Młodość ma bardzo duży atut. To dodatkowe paliwo, dzięki któremu można bezinteresownie poświęcać więcej czasu dla innych. Młodzi ludzie nie zniechęcają się tak szybko, mają więcej wigoru, korzystają z nowoczesnych narzędzi, szukają nietuzinkowych rozwiązań i cechuje ich świeże spojrzenie. W sochaczewskich samorządach oraz kierowanych przeze mnie gminnych jednostkach kultury osiągnąłem wiele sukcesów. Charakteryzuje mnie to, że jak coś robię to oddaję się temu na 100 procent.

A co ze starszymi mieszkańcami, w końcu to oni głównie chodzą na wybory?

Sochaczew ma być miastem dla każdego, niezależnie od wieku. Mam przyjemność współpracować z kilkoma grupami seniorów i bardzo cenię ich mądrość, doświadczenie, wielokrotnie słyszę od nich dużo ciepłych słów. Mieszkańcy w wieku emerytalnym są coraz bardziej aktywni społecznie. Uważam, że w każdej części miasta należy organizować wydarzenia skierowane bezpośrednio do nich. Mam mnóstwo pomysłów na zaspokojenie potrzeb społeczno-kulturalnych starszych mieszkańców Sochaczewa. Bardzo ważna jest też integracja międzypokoleniowa.

Kandyduje Pan z bezpartyjnego komitetu „Łączy nas Sochaczew”.

To niebywały projekt. Wierzę w to, że Sochaczew może ludzi łączyć a nie dzielić. Przykładem tego są kandydaci Łączy nas Sochaczew. Komitet tworzą osoby o różnych poglądach, reprezentanci stowarzyszeń, lokalni aktywiści, dobrzy sąsiedzi walczący o utwardzenie ulicy przy swoich domach, ludzie, którzy chcą działać na rzecz lokalnej społeczności.

Pana kandydaturę popiera Maciej Małecki. Czy jest Pan członkiem Prawa i Sprawiedliwości, bo część osób identyfikuje Pana z tą partią polityczną?

Bardzo dziękuję za to poparcie. Maciej Małecki to doświadczony polityk zasiadający w sejmie już czwartą kadencję. Przypomnę, że wcześniej przez kilkanaście lat sprawował mandat w radzie miejskiej i doskonale zna potrzeby Sochaczewa. Jestem mu wdzięczny i czuję się ogromnie doceniony, że spośród sześciu kandydatów wybrał mnie, że zauważył moją działalność i zaangażowanie w sprawy miasta. Nie jestem i nigdy nie byłem członkiem partii politycznej. Łączy nas Sochaczew jest lokalnym komitetem. Moi konkurenci celowo utożsamiają mnie z PiS-em, wprowadzają do debaty elementy polaryzacji politycznej, zapominając jednocześnie o fundamentalnej idei samorządu i najważniejszej roli jaką pełni gospodarz miasta – reprezentowanie interesów każdego mieszkańca. Dlatego postaram się o podjęcie współpracy też z drugim posłem ziemi sochaczewskiej – Adamem Orlińskim. Każdy kto będzie w stanie pomóc pozyskać dofinansowanie rządowe na powstanie nowych żłobków, przebudowę dróg czy modernizacje hali sportowej i pływalni, to ja, jako gospodarz miasta te środki przyjmę, bo będą one przeznaczone dla mieszkańców Sochaczewa.

Program Łączy nas Sochaczew składa się z 15 punktów. To nie za mało? Inni wydawałoby się, że obiecują znacznie więcej?

To prawda, inni mają po 40, 50 punktów. Tylko że to puste obietnice, które nie mają szansy na realizacje. My patrzymy realnie. Przedstawiamy 15 konkretnych propozycji dla Sochaczewa, które w najbliższych pięciu latach możemy urzeczywistnić. Postanowiliśmy, że nie będziemy, też tak jak inni, „odcinać kuponów” od ukończonych, bądź aktualnie realizowanych inwestycji, tylko przedstawimy nowe pomysły, mające na celu poprawę jakości życia każdego Sochaczewianina.

A coś więcej o Państwa propozycjach z programu?

Dla młodych rodziców chcemy utworzyć filie żłobka, dla uczniów i pracowników szkół planujemy zmodernizować świetlice i stołówki. Ofertę dla starszych mieszkańców Sochaczewa oraz osób niepełnosprawnych stanowi z kolei rozwinięcie projektu „Złota rączka dla seniora”, polegającego na pomocy technicznej w pracach domowych. Z pewnością będziemy kontynuować i rozszerzymy cykl wydarzeń społeczno-kulturalnych dla seniorów, z myślą o nich zadbamy również o zagospodarowanie terenów rekreacyjnych w Boryszewie i Chodakowie. Pamiętamy o kulturze. Damy mieszkańcom możliwość wyboru artystów zapraszanych do Sochaczewa. Poprawimy funkcjonalność amfiteatru, za pomocą składanego zadaszenia nad widownią. Dla sportowców planujemy zmodernizować halę przy ul. Kusocińskiego i pływalnię „Orka”. Wśród naszych propozycji znajdują się również punkty związane m.in.: z ekologią (nasadzenia drzew, projekt Czyste Miasto), infrastrukturą drogową (rondo przy LO im. F. Chopina, parking wielopoziomowy). Pamiętamy też o lokalnych organizacjach pozarządowych (budynek dla stowarzyszeń). Z pełnym programem wyborczym mogą Państwo zapoznać się na naszej stronie internetowej: www.laczynassochaczew.pl.

Dlaczego głos oddany na Daniela Janiaka to najlepszy wybór dla Sochaczewa?

Przez lata mojej działalności przekonałem się, że Sochaczewianie mają piękne serca. Potrafią się jednoczyć, angażować i pomagać. Wierzę, że również w niedzielę 7 kwietnia zmobilizują się, pójdą zagłosować, wybiorą młodość i energię, wybiorą stabilny i zrównoważony rozwój dla naszego miasta, wybiorą na swoich reprezentantów dobrych i kompetentnych ludzi. Głos na kandydatów z komitetu Łączy nas Sochaczew to gwarancja tego, że każdy zostanie wysłuchany i zrozumiany. Ja sam nie chcę być burmistrzem gabinetowym zamkniętym w murach magistratu, tylko aktywnym gospodarzem miasta, który będzie godnie reprezentował każdego Sochaczewianina. Chcę, żeby każdy mieszkaniec miał we mnie i moich współpracownikach oparcie, mógł zgłaszać się do nas z każdym problemem, na który razem znajdziemy rozwiązanie, bo działamy dla wspólnego dobra, bo Łączy nas Sochaczew!

Dłuższa rozmowa z Danielem Janiakiem dostępna jest w elektronicznym wydaniu gazety wyborczej na stronie internetowej komitetu: laczynassochaczew.pl

Foto: Daniel Janiak podczas debaty kandydatów na burmistrza, która odbyła 24 marca

Materiał sfinansowany ze środków KWW Daniela Janiaka – Łączy nas Sochaczew